Chciała podbiec, poprosić o pomoc. Zamrugała

  • Sylwia

Chciała podbiec, poprosić o pomoc. Zamrugała

18 August 2022 by Sylwia

i zobaczyła go. Andy Latham. Zamarła. Przypomniała sobie jednak, że nie musi się już bać Andy'ego Lathama. Sheilę zamordował Dane. - Andy! - krzyknęła. - Hej, mała dziewczynka! Co ty tu robisz? Zresztą nieważne, świetnie wyglądasz w tej mokrej koszulce. Po co się męczysz w tym reklamowym biznesie? Mogłabyś zarobić fortunę swoim ciałem. Dokąd tak gnasz w tym deszczu? - Andy, muszę się wydostać z wyspy. Deszcz przechodził w prawdziwą nawałnicę. Musiała krzyczeć, żeby Latham ją usłyszał. 355 - Wsiadaj, dziecinko. - Możesz mnie podrzucić tylko do autostrady... - zaczęła. Mimo że wiedziała, że nic jej nie grozi, poczuła strach. Andy wysiadł z ciężarówki. Chwycił ją za ramię. Dłonią w rękawiczce. Był szczupły, lecz silny. Nie prowadził jej do kabiny, ale raczej ciągnął. - Wiesz, Andy, może raczej się przespaceruję - powiedziała. - W tym deszczu? Nie ma mowy, Kelsey. - Andy, puść mnie, pójdę dalej sama. - Zaczyna się burza. Pioruny, błyskawice. - Lubię deszcz. Przepraszam, że cię zatrzymałam. Puść mnie. - Nie. Otworzył drzwi. Próbowała się wyrwać, lecz trzymał ją żelaznym chwytem. Wolną dłonią sięgnęła do trzymającej ją ręki, rozorała ją paznokciami. Sięgnął po coś do szoferki. W deszczu nie widziała, po co. Potem poczuła uderzenie w głowę. Wszystko przestało się liczyć. Światła, deszcz, wszystko odpłynęło. Dane wskoczył do jeepa. Wiedział, że jeśli Kelsey chce się wydostać na ląd, musi się trzymać drogi. Deszcz bardzo ograniczał widoczność. Włączył światła, nachylił się do szyby i wpatrywał w drogę. Kelsey nie ma, ale... Wcisnął hamulec. Zobaczył połamane gałęzie. Wyskoczył z samochodu i przeszedł na lewą stronę 356 drogi. Coś tu jest. Mimo deszczu dostrzegł ślady opon jakiegoś dużego pojazdu. W krzaki musiała wjechać ciężarówka. Lathama. Latham, pomyślał, właśnie wtedy, kiedy Kelsey uciekła. Skąd wiedział, że ucieknie? Nie musiał wiedzieć. Obserwował ich. Najpierw w „Sea Shanty", a potem przyjechał za nimi tutaj.

Posted in: Bez kategorii Tagged: instagram julia wróblewska, pogoda woj śląskie, sołtysik andrzej,

Najczęściej czytane:

- W porządku, Lizzie?

- Jak dotąd. Spojrzała w górę na kołyszący się kabel. - Da pani radę założyć to na siebie? ... [Read more...]

- One się zdarzają. - Keenan szukał w kieszeni

kluczyków. - Logicznie rzecz biorąc, gdyby Allbeury chciał kogoś zabić, to prędzej mężów. - Może - Shipley wyjęła swoje klucze z torby - on pogardza ... [Read more...]

znika w oczach.

Następnego ranka, w dniu przeznaczonym na wypoczynek, Lizzie obudziła się w pustym łóżku. Na poduszce Chri-stophera leżała karteczka: „Masz ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.galeria-sztuki.zgora.pl

WordPress Theme by ThemeTaste